Prawda przekazu

 


Prawda przekazu- pytanie do kapłana


Ojciec zapewne pamięta te czasy, kiedy się odbierało solidne wychowanie i gruntowne wykształcenie, oparte na łacinie poprzez kaligrafię, aż do Pisma Świętego poprzez lekturę świętych tekstów. Przykro mi, ze ten świat nie idzie już tą drogą i wszyscy rozwijamy się na poziomie pisma obrazkowego, maksymalnego skrótu, bez odwołąnia do jakiejkolwiek tradycji, a co za tym idzie do kultury naszych ojców. Ja proszę Ojca pochodzę z domu chłopskiego , bez wykształcenia, jedynie praca na polu kojarzyła się w tych rodzinach z modlitwą, a dożynki doskonałą okazją aby poprzez plon podziękować Bogu za Jego nieskończoną dobroć.

Tak się składa , że wcześnie nauczyłam się czytać, miałąm jakieś pięć lat, nie chodziłam jeszcze do szkoły , oglądałam pozbawioną okłądki książkę i pytałam mamy - jaka to litera. I następna litera. I następna.

Ale jednak nie jest to gruntowne wykształcenie, z basenu Morza Śródziemnego, gdzie narodziły się dwie cywilizacje i gdzie pierwsi apostołowie głosili Ewangelię. Miejsca, po których chodził Jezus.

Fascynowało mnie zawsze to, że tyle nauki o świecie można wysnuć z Pisma Świętego. U mnie w domu nie było tej tradycji czytania , ale kiedy podrosłam na tyle ,, ze zrozumieć bodaj ten tytuł, poszłam do antykwariatu ( tak , w ksiegarniach ciężko było dostać taką księgę.) i kupiłąm Pismo, było drogie jak na moją kieszeń, miało zniszczone oklądki i pożółkły papier , cienki jak bibułka , którego kartki szeleściły śmiesznie przy przewracaniu. Dziś można sobie zakupić wersję Pisma Świętego na czytnik ebóoków.  To jest dopiero skok kulturowy.

Martwi mnie to, jak niewiele czytamy Pismo Święte Nie zamierzam jakoś szczególnie kruszyć kopii w tej sprawie, bo Bóg poradzi sobie beze mnie, ale przykro się patry, kiedy przychodzą Jehowi do naszych domów, cytują Pismo Święte co do wersetów, a my ... no cóż , nawet nie wiemy skąd jest ten cytat.


Czytam PismoŚwięte odt rzydziestu lat. Teraz będę się przechwalać. ALe przecież,jak powiedział Święty Paweł , nie chcę się chlubić niczym innym, jak tym, że mam swój udział w Ewangelii. ( cytat niedosłowny) . Zawsze sobie zadaję pytanie , kiedy nie wiem co mam robić albo co mam myśłeć, otwieram Pismo Święte i coś tam zawsze się rozjaśni.

Komentarze