Telefon Zaufania

 

Największą świadomość budują zawsze dolne warstwy społęczne, bo są na tyle głupi, że wierzą i latami wychowują. To nie jest śmieszne, jeśli pomyśleć ile tożsamości zachowali ludzie, którzy byli nawet niepiśmienni. Budzenie świadomości nie jest przecież marksizmem. Gdyby górne warstwy społeczne, z zasady ,umiały użyć swoich talentów , jakimi się szczycą , czy byliby nam potrzebni domorośli kaznodzieje? Oczywiście istnieje też ten gatunek aspołeczny, który po prostu chce zarobić więcej na życie, bo jednak pieniądze dają pewien złudny komfort, że ich przyjmie lekarz, że na cito coś znaczy.
Zaduma nad Stanem powinna dotyczyć zasady Errare Humanum est, The Gustas est non disputanda,, .
Słońce wschodzi.
Nad mądrym i głupim,
Ostrożnie, to serce.
Więc - nauczyciele i wykłądowcy, podkreślono waszą godność- teraz macie swój sprawdzian dla elit - to dziś Wasze Deadline.
Ile jeszcze pokoleń ma się potykać o ideał ,który sięgnął bruku niewinną bielą koszul młodych chłopców,którzy z kwiatami miłości na ustach, z ich maleńkimi dziećmi na rękach.
Nikt mi nie powie , że to normalne.
Ile jeszcze spektakularnych potknięć, Ile chocholich tańców w państwie pretendującym do wolności.
Kiedy wreszcie zrozumiemy, ze każde nasze działąnie to deadline?

Komentarze