Wrażliwość i Miłość

 

Może slogan "wziąć sprawy w swoje ręce, to niewłaściwy "zaśpiew słowno-muzyczny" >
Do tego absurdu dochodzimy zawsze, kiedy zostaje nam zadane proste pytanie. Kochasz Go czy nie? Kochasz go czy nie? Proste? Tak. Boimy sie prostych pytań i następujących po nich konsekwencjach wyborów , które spozierają na nas wymownie w postaci życia jakie wiedziemy, czas , na który liczymy, wolność,, której pragniemy i satysfakcji, którą osiągamy. Jeżeli poziom deficytów przerasta pozytywy, to mamy ze sobą problem.  Albo kryzys wieku średniego, jak wolimy. Czyli skrajna śmieszność, zwłaszcza w oczach skromnego ludu, który zawsze priorytetowo ocenia motywy i wynikające stąd konsekwencje ( śmieszne, nie ma co ) 
Nigdy nie jesteśmy tak skrajnie radykalnie odmłodzeni,  usatysfakcjonowani, z plusowym morale, kiedy dane nam jest zrobienie czegoś dla człowieka, dla społęczności, dla ludzi swojego czasu. Dla tych chwil decydujemy się nie spać, zaangażować swoje środki, jakie by one nie były skromne, czuać, uczyć się odpowiedzialnosci, pamięci, zrozumienia, pasji. Aż nie do uwierzenia, ale tak  jest i musimy się zdobyć ogarnąć wzrokiem, jak daleko odważymy się marzyć.
Pamiętacie film " Dzień świstaka?" Owszem, warto zobaczyć. To nieobojętność przywodzi na myśl przerwania bezmyślnego osądu realu, mimo, że rzeczywiście, real ma swoją słabą grafikę.
Kwiaty i laurki nie mówią  nic, słowo kocham wypowiedziane zgodnie z prawdą, jest kolosalnym wyczynem. Nie byłoby tego problemu, jesli bylibyśmy ze sobą w komitywie. 
Lubie filmy. Te prawdziwe zawsze coś wnoszą, nie mówcie, że nie.
Kilka tytułów dla odrobienia lekcji;) 
1) Dzień świstaka. 
2) Łowca jeleni
ale także 
3) Urodzony 4 lipca.
4) Przerwana lekcja muzyki. 
Oraz Wasze własne doświadczenia. 
Jako leitmotive pojawia się drążące pytanie: Do jakiego stopnia możemy się posunąć jeśli chcemy żyć  w zgodzie ze swoimi atutami, preferencjami, ze swoim sumieniem. Ze swoimi dyspozycjami wewnętrznymi , z pragnieniem procesu, z poczuciem, że warto, że zysk przewyższa koszty.
Tak mi dopomóż Bóg.
I wszyscy święci.
Amen.

Komentarze